Zaduszki

Zaduszki to czas, kiedy odwiedzamy cmentarze oraz groby bliskich. Nawet taki czas zadumy nad przemijaniem ma swoje odzwierciedlenie w przepisach. Zaduszki zatem moją swoje odzwierciedlenie w przepisach. 

Przede wszystkim występuje takie pojęcie jak prawo do grobu. Charakter prawa do grobu jest niejednoznaczny. Prawo do grobu jest związane z prawem do pochówku. Oba te prawa zalicza się do kategorii dóbr osobistych.

Przepisy dotyczące cmentarzy zostały zawarte w ustawie  z 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Ustawa wyróżnia groby:

  • ziemne.
  • murowane.
  • rodzinne.
  • katakumby.
  • kolumbaria.

Natomiast sam grób (na przykład murowany) trwale związany z gruntem, nie stanowi przedmiotu odrębnej własności od nieruchomości.

Prawo do pochowania zwłok osoby zmarłej w określonym miejscu mogą realizować osoby bliskie. Przy czym wola zmarłego powinna być decydująca. Jeżeli zmarły nie wyraził woli dotyczącej miejsca pochowania, to osoby uprawnione powinny podjąć zgodną decyzję.

O miejscu grobu decyduje ten bliski, który działa najbardziej w zgodzie z wolą zmarłego (wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 19.11.2020 r., sygn. akt II CSK 30/19).

Prawo do grobu obejmuje szereg uprawnień przysługujących osobom, dla których kult pamięci osoby zmarłej, pochowanej w grobie, jest ich własnym dobrem osobistym. Niemniej jednak uprawnienia te mogą przysługiwać więcej niż jednej osobie. W razie rozbieżności stanowisk osoby te mogę zwrócić się do sądu o rozstrzygnięcie. Rozstrzygnięcie tej kolizji jest uzależnione od okoliczności danej sprawy. Ma na to wpływ przede przede wszystkim charakter więzi osób uprawnionych z osobą zmarłą.

Co więcej za życia można można domagać się ustalenia, czy dana żyjąca osoba ma prawo do wyboru miejsca własnego pochowania przed prawami innej osoby.

Nie można zapominać, że grób jako miejsce spoczynku zmarłego pozostaje też pod ochroną prawa karnego.

Błąd co do prawa

Odpowiedzialność za czyny opisane w przepisach kodeksu karnego skarbowego wynika bardzo często z naruszeń przepisów prawa finansowego.

art. 10 § 4 kodeksu karnego skarbowego

Nie popełnia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, kto dopuszcza się czynu zabronionego w usprawiedliwionej nieświadomości jego karalności.

Jest to tzw. błąd co do prawa. Inaczej mówiąc, jest to sytuacja, kiedy sprawca pozostaje w nieświadomości karalności danego zachowania.

W prawie karnym skarbowym znamiona czynów zabronionych definiowane są przez przepisy szeroko rozumianego prawa finansowego. Przepisy prawa finansowego spełniają zatem podwójną rolę:

  • określają znamiona poszczególnych czynów.
  • decydują o bezprawności czynu.

Nieznajomość norm, które kształtują znamiona czynu, może stanowić o błędzie co do faktu. Jest tak, gdyż w prawie karnym skarbowym do rozpoznania znamion czynu konieczna jest wiedza o przepisach prawa finansowego.

Oznacza to, że błąd co do tego, że działa się wbrew przepisom, można wiązać z sytuacjami:

  1. sprawca nie zna przepisu prawa finansowego.
  2. sprawca zna przepis prawa finansowego, ale nie wie tego, że naruszenie tego przepisu jest karalne przez prawo karne skarbowe.

Właśnie w punkcie drugim można stwierdzić, że występuje nieświadomość karalności czynu. Przy czym od odpowiedzialności karnej skarbowej uwalnia tylko usprawiedliwiona nieświadomość karalności.

Za przyczynę nieświadomości sprawcy uznaje się więc niski stopień jasności przepisu. Organ podatkowy nie może wymagać od sprawcy stosowania norm prawnych, z którymi sprawca nie miał możliwości należycie się zapoznać. Podstawę egzekwowania prawa stanowi jego faktyczna znajomość. Nie można podatnikowi czynić zarzutu naruszenia przepisów, z których interpretacją mają trudności same organy podatkowe.