Odszkodowanie za wypadek przy pracy

Odszkodowanie za wypadek przy pracy to nie tylko jednorazowe odszkodowanie z ZUS-u. Najpierw jest szok, ból i cierpienie. Dobrze, żeby jednak spisać protokół powypadkowy. Trzeba zadbać o swoje zdrowie. Leczenie to podstawa. Dopiero potem przychodzi czas na refleksję. Czy poza odszkodowaniem z ZUS-u można uzyskać coś więcej? Oczywiście, że tak. Nie miałam umowy o pracę – czy to jest problem? Z tym też można coś zrobić. Nie ma spraw beznadziejnych.

Z praktyki sądowej. Dekarz pracował na wysokości 7 metrów. Nagle elementy dachu łamią się. Pracownik spadł i doznał poważnych obrażeń. Dopiero sąd przyznał odszkodowanie za leczenie oraz doznane cierpienia. Drugi przykład to, że w cegielni maszyna uszkodziła pracownikowi rękę. Stłuczenie lewej kończyny to według ZUS-u 1 procent długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Odszkodowanie wypadkowe to całe 704 zł. Czy takie pieniądze cokolwiek rekompensują? Na to pytanie trzeba sobie odpowiedzieć samemu. Ja uważam, że można domagać się od pracodawcy większego odszkodowania.

Przede wszystkim, w razie wypadku przy pracy pracownik może domagać się zapłaty odszkodowania od pracodawcy. Trzeba jednak udowodnić, że doszło do stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Bez tego nie ma szans na wygranie sprawy. Na wysokość odszkodowania ma wpływ wysokość uzyskanego z ZUS-u jednorazowego świadczenia wypadkowego.

Odszkodowanie za wypadek przy pracy jest niezależne od świadczeń z ZUS-u.

Do prowadzenia sprawy o odszkodowanie trzeba się odpowiednio przygotować. Przede wszystkim należy zebrać dokumenty związane z wypadkiem przy pracę. Brak takich dokumentów nie przekreśla szans na uzyskanie odszkodowania. Do tego trzeba opracować dowody dotyczące wysokości odszkodowania oraz ewentualnego zadośćuczynienia. Moje wieloletnie doświadczenie sądowe pozwala mi na prowadzenie spraw z bardzo dobrym rezultatem dla pracownika. Najpierw jednak trzeba umówić się na wizytę w kancelarii adwokackiej w Opolu. W przyjaznej atmosferze, ale też z zachowaniem tajemnicy adwokackiej możemy razem rozpocząć skuteczną walkę o jak najwyższe odszkodowanie. To jest Twoja szansa. Trzeba to przemyśleć i działać, bo odszkodowanie może ulec przedawnieniu.

Czym są immisje?

Immisje polegają na takich zdarzeniach czy też zachowaniach, które przenikają z jednej nieruchomości na nieruchomość sąsiednią. Działania te lub zaniechania związane są z wykonywaniem prawa własności.

Immisja ma zawsze związek z sąsiedztwem nieruchomości i musi mieć charakter trwały.

Inaczej mówiąc, immisja zakłóca korzystanie z nieruchomości, wywołując niekorzystny stan dla nieruchomości objętej ingerencją. Ten niekorzystny stan wpływa negatywnie na nieruchomość jako rzecz, czy też utrudnia korzystanie z niej, a także wpływa na zdrowie ludzi lub zwierząt.

Wyróżniamy immisje materialne, które polegają na przenikaniu elementów materialnych, czyli cząstek materii jak pyły, sadze, gazy, pary, szron, zapachy, ciecze lub zjawisk, a więc sił, takich jak wstrząsy, hałas, fale elektromagnetyczne, promieniowanie.

Typowymi immisjami materialnymi są zdarzenia związane z zalewaniem wodami nieruchomości sąsiedniej.

Natomiast immisje niematerialne to oddziaływanie na psychikę człowieka lub jego uczucia.

W literaturze wskazuje się, że tego rodzaju immisjami są na przykład umiejscowienie na sąsiedniej nieruchomości materiałów niebezpiecznych, toalety publicznej, plaży nudystów, domu pogrzebowego, nieestetycznej reklamy, montażu systemu monitoringu obejmującego zasięgiem nieruchomości sąsiednie, banerów oświetlanych diodami.

Ochrona prawna przeciwko immisjom polega na żądaniu zaniechaniu immisji i przywróceniu stanu zgodnego z prawem. Przywrócenie stanu zgodnego z prawem może oznaczać całkowite zaprzestanie działań naruszyciela albo tylko redukcję immisji, a także podjęcie różnych działań na nieruchomości dotkniętej immisją.

Art. 144 Kodeksu cywilnego

Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.

Odszkodowanie za immisje. Jak je uzyskać?

Jeśli w wyniku immisji dojdzie do wyrządzenia szkody, można domagać się stosownego odszkodowania. Trzeba jednak zaznaczyć, że nawet, jeśli dojdzie do wygrania sprawy o zaniechanie naruszania prawa własności, to trzeba przedstawić dowody na poparcie roszczenia odszkodowawczego.

W tego typu sprawach najlepiej umówić się na wizytę z adwokatem Romanem Gładyszem, który prowadzi kancelarię adwokacką na terenie Opola. Od wielu lat z sukcesami specjalizuje się w prawie nieruchomości. Adwokat razem z klientem przygotowują sprawę. Najważniejsze jest też przygotowanie właściwych dowodów, które pozwolą na uzyskanie korzystnego rozstrzygnięcia sądowego.